poniedziałek, 26 września 2011

Kocham jesień.

   Za oknem złota polska jesień. No, może tego złota jeszcze nie za wiele, ale już powoli zaczynają się żółcić liście, czerwienić winorośle... Oj, pięknie będzie!
Za to, z całym swoim skromnym urokiem, panoszą się przepyszne fiolety wrzosów. To jedne z moich ulubionych, jesiennych kwiatów. Otaczam się nimi namiętnie. I wszystkimi innymi jesiennymi kwiatami; wręcz fanatycznie ozdabiam nimi swój dom.
Jesienne, długie wieczory, w ciepłym świetle lampy, z książką, w otoczeniu kolorowych kwiatów (i najbliższych), to jest to, co lubię i na co czekam.









3 komentarze:

  1. Ojej! Piękny kąt! Piękne biurko, jestem zachwycona. Mając takie miejsce natychmiast złapałabym za pióro, papier i napisałabym długi list do dawno niewidzianych przyjaciół. Na mojej ulicy spadło już mnóstwo liści, jesień jest niezwykła. Myślałaś o tym by przyozdobić coś jarzębiną?
    Ja co roku przystrajam kuchnię jarzębiną.
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie tak dawno widziałam w "Dzień dobry TVN" jak Magda Gessler przyrządzała różne "jesienne" dania i też przyozdobiła kuchnię w studio jarzębiną. Świetny pomysł! ((-:

    OdpowiedzUsuń
  3. Dziękuję za miłe i konstruktywne komentarze:).
    Jarzębinowa dekoracja to wspaniały pomysł! Sama się sobie dziwię, że nie wpadłam na to wcześniej. Ale nic straconego. Może jutro wyruszę na poszukiwania jarzębiny?
    Dziękuję Wam i ciepłojesiennie pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń